• Patron szkoły

        •          

          Dzieciństwo

           Gustaw Marcin Herman Gizewiusz urodził się 21 maja 1810 r. w Piszu jako syn Marcina , rektora    szkoły   miejskiej,  uważanego  za  światłego,  zdolnego  człowieka  i doskonałego mówcę. Matką Gustawa była Jakobina Taurek, córka burmistrza ełckiego. Na matce spoczął cały ciężar wychowania syna i trzech córek, ponieważ rektor Marcin zmarł, gdy Gustaw miał zaledwie trzy i pół roku. Na szczęście wydatnej pomocy osieroconej rodzinie udzielał wuj – Fryderyk Tymoteusz Krygier. Zabrał on dwunastoletniego Gustawa, po ukończeniu przez niego szkoły w Piszu, do Ełku i zapisał go do tamtejszego gimnazjum. Pracowali w niej doświadczeni nauczyciele, posługującymi się nowoczesnymi, jak na owe czasy, metodami nauczania . Wśród uczniów powszechnie znany był język polski, występujący jako jeden z przedmiotów nauczania. Uczniowie czyniący w nauce języka  polskiego  szczególne postępy oraz zamierzający  w   przyszłości   podjąć  studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu w Królewcu mogli ubiegać się o przyznanie stypendium.Gustaw Gizewiusz studiuje przez trzy lata.

           

          Studia w Królewcu

          28 października Gustaw Gizewiusz przybył do Królewca i wstąpił na Wydział Teologiczny i zapisał się do Seminarium Polskiego. Zdaniem   niektórych   biografów   Gizewiusza   dopiero  w  Królewcu   zainteresował   się   on   mową   polską. Powstanie listopadowe ( 1830r . )  wywołało  wzrost   sympatii   dla    sprawy polskiej w Królewcu i w całych Niemczech .  W  Królewcu    zetknął   się    Gizewiusz    z poezją Adama Mickiewicza, która wywarła na nim wielkie wrażenie.

          Praca i zainteresowania Gustawa Gizewiusza

          Po ukończeniu studiów z wyróżnieniem poszukiwał posady kaznodziei. Gdy w lipcu 1834 r ogłoszono konkurs na stanowisko polskiego kaznodziei w Ostródzie złożył swoja ofertę. Przed objęciem urzędu musiał wygłosić kazanie w języku polskim, które wypadło  wspaniale.   W   1835    Gustaw    Gizewiusz    został   wprowadzony   na   stanowisko  pastora  ewangelickiej  gminy  polskiej      w    Ostródzie  i   filii  wiejskiej   w   Ornowie.  Do   obowiązków    jego    należało    odprawianie    nabożeństw,  udzielanie  lekcji religii i wizytowanie polskich szkół na wsiach . Wykonywał te prace sumiennie i tym zyskał wielką sympatie parafian. Wszedł między mazurski lud i zajął się warunkami ich życia, mową, pieśniami, obyczajami . Drobna część zebranych przez Gizewiusza pieśni została opublikowana  później  przez  Oskara  Kolberga .  Gizewiusz  dokonywał  również   tłumaczeń    literatury   polskiej na język niemiecki i literatury niemieckiej na język polski. Był zamiłowanym bibliofilem i kolekcjonerem numizmatów. Gromadził wykopaliska archeologiczne, które przekazywał  badaczom polskim.  Podczas  podróży  do  Warszawy   nawiązał    kontakty  z   przedstawicielami   kultury   i   nauki polskiej. W czasie podróży (w 1842 r.)  do  Czech,  Austrii, Włoch, Szwajcarii Francji zetknął się z wieloma wybitnymi Polakami i krzewicielami narodowego odrodzenia.

           

          Walka z germanizacją

          Mobilizował  opinię  publiczna  do  akcji  przeciw  germanizatorom  nie  tylko  w Prusach Wschodnich , ale i w całym państwie pruskim i nawet zagranicą. Dzięki jego  zabiegom w gronie obrońców języka polskiego znalazło się wielu chłopów, nauczycieli i pastorów. Rozpoczął  kampanię  prasową  w  obronie  języka  polskiego  na  Mazurach. Zamieszczał  anonimowe  artykuły  kompromitujące  walkę  z polskością. Wykorzystał w tym celu pierwsze pismo świeckie dla Mazurów – „Przyjaciela Ludu Łeckiego”, którego był współredaktorem od 1842r. Od 1840 r. redagował polską część urzędowego pisma „Tygodnik Obwodu Łeckiego”. Na łamach prasy wzywał chłopów do czynnego oporu przeciw germanizacji. Zawiózł do króla pruskiego, do Berlina memoriał w sprawie nauczanie języka polskiego opracowany przez C. K. Mrongowiusza.Gdy nauczyciel Jan Marczówka zamieścił wiersz „Względna rada”, w który namawiał Mazurów do zapoznania się z językiem niemieckim, dzięki czemu uzyskają możliwość  łatwiejszego  życia  i  lepsze   posady,  Gustaw Gizewiusz odpowiedział mu wierszem: „Odpowiedz panu J. Marczówce, troskliwemu o zarzucanie kraju mazurskiego niemieckim gnojem, aby na mazurskich, polskich piaskach czem prędzej rodziła pszenica niemiecka”:

          Ucz się, bracie, po niemiecku

          Ucz się dla mnie i po grecku:

          Męcząc one po niemiecku -

          Nie zabijaj po zdradziecku,

          Życie duszy po zbójecku!

           

          Włożyć suknię po niemiecku,

          A już nie po staroświecku -

          Łatwa sztuka po krawiecku.

          Lecz nicować po niemiecku

          Polską duszę w małym dziecku

          To mi sztuka po turecku.

           

          Kupczyć mową po kupiecku,

          Mieniać ją po nowoświecku,

          Nie jest to po mazowiecku.

          Wolę siedzieć w mym zapiecku,

          Skromnie żyć nie po ślachecku,

          Niż być przechrztą po niemiecku.”

          Gizewiusz interesował się również podręcznikami,  z  których  uczyły  się   języka  polskiego dzieci mazurskie . Poprawił używany już w szkołach podręcznik, a poza tym wydał :„ Śpiewnik szkolny i domowy dla wesołej a niewinnej młodzieży naszej”.Najważniejszą publikacją Gizewiusza było dzieło  „ Die  polnische  Sprachfrage  in Preussen” wydrukowane w Lipsku w 1845 r. Zamieścił w nim teksty zarządzeń władz, korespondencję własną i urzędową, przedruki dokumentów i artykułów. Materiały te zaopatrzone komentarzem wydawcy ujawniły dramat ludności mazurskiej, piętnowały autorów i wykonawców polityki germanizacyjnej. Spowodowało  to  pewne  osłabienie  akcji  antypolskiej , a  przynajmniej  prowadzenie  jej w  sposób  mniej jaskrawy. W roku 1848 (po wybuchu rewolucji w Niemczech) na terenie Prus Wschodnich doszło do zburzeń. Wrzenie ogarnęło również Ostródę. Gizewiusz przyjął kandydaturę   na   posła   do  Zgromadzenia  Narodowego  w  Berlinie.  1 maja   1848r.  w Ostródzie miały odbyć się prawybory. Mimo złego samopoczucia spowodowanego złym stanem zdrowia,
          ale i intrygami wrogów, udał się na zebranie i wygłosił gorące przemówienie, po którym dostał ataku serca.

          Zmarł 7 maja 1848 r. Pozostała po nim wdowa Anna Rebeka Gizewiusz z  domu  Furst i pięcioro dzieci. Na pogrzeb Gustwa Gizewiusza przybyli przyjaciele pastorzy, członkowie kolegium kościelnego, nauczyciele, młodzież i liczni parafianie.

          (Na podstawie Szostakowski S., Polityka germanizacyjna państwa pruskiego i walka o język polski do 1870 roku [w:]  Warmia i Mazury. Zarys dziejów, red. B. Łukaszewicz. Olsztyn1985)

                                                                                                                                                                                            

                                                                      

           

                                                                     

                                                                                         Pomnik Gustawa Gizewiusza

                                                                           

                      Pamiątkowy nagrobek wystawiony w miejscu domniemanego spoczynku Gustawa Gizewiusza w 1948 r.

           

                                                                     

    • Kontakt

      • Szkoła Podstawowa nr 2 im. Gustawa Gizewiusza w Ostródzie
      • 89 646 24 68 89 506 59 80 sekretariat wew. 10 świetlica wew. 14 pedagog wew. 15 biblioteka wew. 16 stomatolog 883253315
      • 14-100 Ostróda ul. Olsztyńska 7 Poland
      • Barbara Wiśniewska dyrektor.sp2ostroda@wp.pl
      • Bożena Pawełczyk bpsp2ostroda@wp.pl
      • W związku z wejściem w życie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiej Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. informuję, że Administratorem Ochrony Danych jest Szkoła Podstawowa nr 2 im. Gustawa Gizewiusza , tel: 89 646 24 68, a Inspektorem Ochrony Danych – Pan Jacek Pietrzyk, tel: 89 642 94 30
    • Logowanie